Ultramaraton w Łasku, ale nie w Łasku, czyli tego jeszcze w PP nie było!
Trwają przygotowania do naszych maratonów w 2013 roku. Dla Klubu Rowerowego Jastrzębie Łaskie będzie to całkiem poważna próba sił i możliwości. Po bardzo burzliwej dyskusji – większością głosów – podjęliśmy decyzję o zorganizowaniu w ramach czerwcowego wyścigu pucharowego Ultramaratonu, który w naszej pucharowej nomenklaturze określany jest jako Ultra Maraton.
Dla mniej zorientowanych małe przypomnienie. W naszym cyklu Pucharu Polski w Szosowych Maratonach Rowerowych, zgodnie z Regulaminem PP na 2013 rok, rozgrywane są dystanse:
a) MINI MARATON – dystans powyżej 75km do 150km włącznie (powyżej 60km do 120km włącznie dla maratonów górskich).
b) MEGA MARATON – dystans powyżej 150km do 225km włącznie (powyżej 120km do 180 km włącznie dla maratonów górskich).
c) GIGA MARATON – dystans powyżej od 225km do 400km włącznie (powyżej 180km do 400 km włącznie dla maratonów górskich).
d) ULTRA MARATON – dystans powyżej 400km.
Dla każdego z dystansów przypisane są odpowiednio współczynniki punktowe, i tak maksymalna ilość punktów do zdobycia na poszczególnych dystansach to:
Mini Maraton – 1000 pkt
Mega Maraton – 2000 pkt
Giga Maraton – 3000 pkt
Ultra Maraton – 4000 pkt
Dystans ULTRA jest oczywiście dla najtwardszych twardzieli, ale w końcu żeby być w czołówce punktacji pucharowej trzeba takim właśnie być. Wprawdzie nasza impreza dedykowana jest głównie do ‘amatorów’ kolarstwa, ale żeby osiągnąć dobry wynik trzeba jeździć na poziomie niewiele odbiegającym od ‘zawodowego’.
Po przeczytaniu na stronie supermaraton.org artykułu o Bogusławie Kramarczyku pojawił się we mnie podziw i szacunek dla Jego osiągnięć, ale też postanowienie żeby zrobić wszystko, aby nasz dystans ULTRA był co najmniej tak luksusowy jak opisany w wywiadzie wyścig Race Across America.
Założenie nr 1: nie robimy jazdy po pętlach. Dokładniej to będzie jedna całkiem spora pętla. Po starcie w Łasku trasa prowadzić będzie przez Wieluń do Kluczborka, dalej do Trzebnicy, Krotoszyna, Ostrowa Wielkopolskiego, Kalisza, Turku, Uniejowa i przez Szadek do Łasku. Wychodzi coś około 430 km!!!
Ktoś już próbował nazwać tą trasę Tour de Środek Polski. Mnie bardziej odpowiada Ultra Pętla Jastrzębi… Czekam na inne ciekawe pomysły – może mały konkursik z upominkiem?
Mam nadzieję, że kolarze z wymienionych miast nie odmówią nam pomocy organizacyjnej?
Założenie nr 2: nie ustawiamy na trasie punktów żywieniowych. Uczestnicy mają otrzymać posiłek z towarzyszących im samochodów. Planujemy wysłać w trasę tyle samochodów, ile będzie grup startowych.
Oczywiście mam świadomość, że wylosowane (zgodnie z regulaminowymi zasadami PP) grupy, po krótkim czasie się ‘przegrupują’, nie mniej jednak ilość nowych grupek nie będzie aż tak duża i rozciągnięta w czasie, aby nie dotrzeć miarę szybko do każdego ‘potrzebującego’.
Asysta samochodów to jednocześnie pomoc techniczna w zakresie dozwolonym regulaminem i doprecyzowanym komunikatem technicznym. Asysta samochodowa to również system kontroli sędziowskiej oraz ‘lotny’ pomiar międzyczasów w punktach kontrolnych.
Z powyższych założeń, oraz konieczności zamknięcia trasy przed zmrokiem (start prawdopodobnie o godz. 4:00) wynika potrzeba przyjęcia limitów czasowych. Dla tych, którzy w trakcie wyścigu z różnych przyczyn będą zmuszeni do rezygnacji z dalszej jazdy rowerem, przeznaczony będzie specjalny samochód z napisem ‘koniec wyścigu’. Nie zostawimy nikogo w lesie pod Trzebnicą…
Założenie nr 3: twardziele wymagają specjalnego traktowania. Koszty organizacyjne takiego dystansu będą znacznie odbiegały od tradycyjnych, dlatego opłata startowa będzie większa niż dla pozostałych uczestników III Supermaratonu Jastrzębi Łaskich. Jednak w ramach tej opłaty zapewnimy każdemu zawodnikowi z dystansu Ultra dwa noclegi z wyżywieniem!
Żeby czerwcowa impreza mogła być przeprowadzona sprawnie z punktu widzenia również każdego z pozostałych uczestników, dystans Ultra rozegrany zostanie w sobotę, a pozostałe dystanse (planujemy dystanse: Mini – 80 km, Mega – 160 km i Rodzinny – około 30 km poza punktacją pucharową) rozegrane zostaną w niedzielę.
Twardziele będą mogli zakwaterować się w pobliżu miejsca startu już w piątek po południu i będą mogli tam pozostać do niedzieli – w ramach opłaty startowej.
W niedzielne popołudnie planujemy oficjalne zakończenie zawodów z uhonorowaniem zwycięzców na każdym z dystansów i oczywiście z nagrodami dla szczęściarzy…
Za wszystkie uwagi dotyczące opisanych wyżej założeń będziemy bardzo wdzięczni. Szczególnie nas interesują takie sprawy jak: – deklaracje udziału w wyścigu, – szczegóły organizacyjne obsługi uczestników.
Mamy nadzieję, że już w lutym będziemy mogli rozpocząć zapisy. O szczegółach związanych z całą imprezą III Superamaratonu Jastrzębi Łaskich będziemy informowali na bieżąco. Dodam jedynie, że pozytywne opinie uczestników ostatniego wyścigu spowodowały, że trasa MINI i MEGA z 2012 roku będzie powtórzona.
Z kolarskim pozdrowieniem, w imieniu Jastrzębi Łaskich Paweł Cichy
Ps. To ile tygodniowo ‘kręcicie’?
artykuł ze strony supermaraton.org
Być może przeoczyłem tę informację, ale jaki limit czasu przewidziano dla Ultramaratonu?
Szczegóły dotyczące dokładnego przebiegu trasy, limitu czasowego i wiele innych będziemy ustalać. Proszę zaglądać na naszą stronę.
Pomysł bardzo dobry. Moim zdaniem należy jednak zastanowić się nad wariantowaniem opłaty startowej dla ultramaratończyków. Mieszkajacy w Łasku lub pobliżu pewnie wolieliby te dwa noclegi spędzić w domu. po co wtedy płacić za noclegi(+ wyżywienie).
Limit czas dla Ultra powinien się kończyć z limitem Mega i wszyscy razem są na zakończeniu.Jazdy w nocy dla Ultra się nie uniknie,no to start o g.4.00 coś mi nie pasuje?Chyba że pojedzie czołówka z BB. A co z zakręconymi co kręcą 430km/20h?No będę zaglądał na stronę,bo przecież regulamin to podstawa do decyzji,co jadę.
Kolego trof, -będzie wszystko pasowało jak doczytasz, że dystans Ultra rozgrywany jest w sobotę a pozostałe dystanse w niedzielę. Start o 4.00 a przewidywane zakończenie ok. 22.00. Wychodzi średnia ok. 24 km/h. Pozdrawiam
Trzymam kciuki za organizację.Zapowiada się super.I nie wątpię że wszystko będzie pasowało,jak dotychczas!Pozdrawiam
Dobry pomysł, ale te dwa noclegi 'gratis’ imo niepotrzebne, ludzie z Łasku i okolic będą stratni.
Wszystkie uwagi skrupulatnie notujemy i w swoim czasie uwzględnimi w kiomunikacie technicznym dotyczącym całej imprezy. Nastąpi to jednak nie wcześniej niż w marcu. Musimy wziąć pod uwagę takie sprawy jak: frekwencja, udział sponsorów, dotacje, wolontariat, ubezpieczenia, zgody urzędów itp. Oczywiście dla tych którzy nie będą zainteresowani noclegiem w pokoikach z łazienką pomyślimy o obniżeniu opłaty. A z drugiej strony planujemy dla chętnych udostępnić bezpłatny nocleg na sali gimnastycznej (z własnym śpiworem)…
Cześć!Problem widzę w tym że o udziale to zadecyduję po komunikacie technicznym,czyli będzie problem z oszacowaniem frekwencji,a ona dla orgów jest ważna.Wykupowanie noclegu dla blisko mieszkających nie kalkuluje się,wiadomo.Start o godz.4.00 to zarwana noc przed jazdą i druga na jazdę a to już ryzyko nawet dla bezpieczeństwa,dla jednych nie, dla mnie tak.No to już trzy problemy.Dlatego uważam że dla wszystkich komunikat techniczny,jak najwcześniej do podjęcia decyzji jest niezbędny i w tedy uruchamiać zapisy.Ale ja piszę coś z czego orgowie dobrze zdają sobie sprawę!?
Witam. Chciałbym organizatorom podpowiedzieć iż 22-23 czerwca jest organizowany Maraton Rowerowy w Radlinie na dystansach do 600 km i myślę iż dość spora grupka długodystansowców tam zawita. A było by szkoda zdublować w tym samym czasie dwóch imprez dla maratończyków.
Nasz supermaraton odbędzie się w weekend 8-9 czerwca.
Ultra w sobotę,
Mega, Mini i Rodzinny w niedzielę
Witam
Może delikatnie podpowiem .. fajnie by było żeby był start wspólny. Na pewno po starcie wszystko się ułoży , będą odpowiednie grupki. Tak było w Radowie / Łobeski Maraton Rowerowy 2012r./ i naprawdę było super. Pozdrawiam
O! I nareszcie maraton dookoła Sieradza.
Polecam z Turku przez Dobrą na tamę zawodników poprowadzić.
Ponad 400km i tak będzie i nieco ładniej.
Dobry pomysł?
Fajnie by było wystartować!
Chciałbym bardzo kiedyś wystartować w ultra maratonie, ale 400 km… na razie to mnie przerasta. Może krótszy dystans..
Mam propozycję, dla tych co zakwalifikowali się na LEL 2013 mógłby to być ostatni wspólny trening. Czy jest opcja jazdy we wspólnej grupie ? W losowaniu Piotra takiej opcji nie ma.
Nie będzie losowania,bo chętnych /na 430 km/ nie będzie na drugą grupę.Kodeks Drogowy zezwala chyba max 15 w grupie.Obym się mylił z tymi chętnymi!
OK, ale co z tą trasą? dwa i pól miesiąca zostało a informacji o trasie jak nie ma tak nie ma. Czy miejscowość z której szanowni orgowie planują start będzie miała jakieś połączenie kolejowe z resztą Polski i jakiś hotel w pobliżu? Jest to istotne bo nie wszyscy przecież przyjeżdżają na maraton samochodami, i nie wszyscy nocują w przysłowiowej szkole na materacach!
Dariusz,masz w rękach internet to i wyklikasz sobie hotele/noclegi/ w m.Łask i w pobliżu,rozkład jazdy PKP też dostępny.Te sprawy to logistyka uczestnika maratonu!Ale komunikat techniczny z uwzględnieniem uwag naszych i innych bikerów, orgowie obiecali nie wcześniej niż w marcu.No to czekam niecierpliwie bo marzec minął a od danych z komunikatu uwzględniam swój udział.
Pozdro.
Bardzo fajny pomysł. Ja osobiście startował bym tylko w max mega maratonie :D Ale wiadomo – trening czyni mistrza :D